W pierwszej wiosennej kolejce A klasy Kluczevia II Stargard pokonała Unię Stargard 2:1(2:0). Bramki dla gospodarzy zdobył Szymon Szyłobryt, a dla Unitów trafił Daniel Czerniak.
Mecz lepiej zaczeła Kluczevia, która juz w 7. minucie mogła zdobyć bramkę, lecz sytuacje sam na sam wybroniłMateusz Polewiak. Jednak dziesięć minut później piłka trafiła do bramki Unii, po dośrodkowaniu strzałem głową popisał sięSzymon Szyłobryt. Unici mieli ogromne problemy z wydostaniem się z własnej połowy, notowali masę strat i nie potrafili narzucić swojego stylu. W 27. minucie niefortunna interwencjaDawida Wywrockiegozakończyła się groźnie wyglądająca kontuzją kolana. Zastąpił goPaweł Tomkowicz. Rozkojarzeni przerwą w grze piłkarze treneraEdwarda Czeskiegopo chwili stracili drugą bramkę. Po rzucie rożnym piłka minęła całe pole karne a akcję na długim słupku wykończył po raz drugi Szymon Szyłobryt. Od tego momentu nie mająca nic do stracenia Unia ruszyła do ataku, lecz do przerwy nie zdołała zmienić wyniku.
W przerwie w zespole UniiPatryka PodgórskiegozmieniłMarek Jaroszewski. W drugiej części gry to Unici narzucali ton wydarzeniom na boisku. Najpierw groźnie z rzutu wolnego uderzałMariusz Zawadzki, a kwadrans przed końcem pięknym strzałem w okienko gola zdobył były piłkarz Kluczevii -Daniel Czerniak. Unia postawiła wszystko na jedną kartę i zacięcie dążyła do wyrównania. W 90. minucie w sytuacji sam na sam znalazł się Mariusz Zawadzki a w ostatnich sekundach meczu piłkę meczową miał Mateusz Klupp.
Niestety dla Unii była to już jedenasta porażka w tym sezonie, a margines błędu w walce o utrzymanie z każdym meczem będzie się zmniejszał.